Vojta
Terapia metodą Vojty
Główne narzędzie pracy w moim gabinecie
Terapia metodą Vojty, to wiodące i najważniejsze narzędzie pracy w moim gabinecie. Jedyna metoda pediatryczna w Polsce poparta wieloma badaniami naukowymi.
W trakcie tej terapii wykonuję bezbolesny ucisk w ściśle określonym miejscu. Te bodźce powodują uruchomienie dwóch kompleksów motorycznych: odruchowego pełzania lub odruchowego obrotu. Występują one niezależnie od woli pacjenta i powodują skoordynowaną i rytmiczną aktywację wszystkich mięśni szkieletowych oraz uruchomienie ośrodkowego układu nerwowego na różnych poziomach aktywności.
Profesor Vojta przyjął, że w wyniku wielokrotnego wyzwalania odruchowej lokomocji dochodzi do przetorowania zablokowanych funkcjonalnie dróg nerwowych między mózgiem a rdzeniem kręgowym.
Podstawowa różnica i zaleta tej metody to brak potrzeby powtarzania ćwiczeń funkcji motorycznych jak obrót, siadanie, chwytanie czy chód. Prowadzona przez terapeutę i przeszkolonego rodzica stymulacja, aktywuje w taki sposób układ nerwowy dziecka, że uzyskuje on dostęp do tych funkcji i wykorzystuje je automatycznie w motoryce spontanicznej.
Daje nam to ogromne możliwości pracy z pacjentem w każdym wieku oraz w wielu przypadkach klinicznych.
Wskazania do terapii metodą Vojty:
- Asymetria ułożeniowa noworodka
- Mózgowe porażenie dziecięce
- Skolioza
- Zaburzenie ośrodkowej koordynacji ruchowej
- Kręcz szyi
- Wcześniactwo
- Dysplazja i zwichnięcie stawów biodrowych
- Porażenia obwodowe (porażenia splotu ramiennego, przepuklina oponowo-rdzeniowa)
- Deficyty w zakresie oddychania, połykania, żucia
- Zaburzenia motoryczne będące skutkiem uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego
Choć metoda ta słynie z bycia „trudną”, to jest to jedyna forma terapii, która daje nam tak pewne wyniki. Dzięki terapii metodą Vojty rehabilitację można zakończyć dużo wcześniej niż przy wielu innych procedurach leczniczych. Często zapobiegając skomplikowane operacje czy zabiegi chirurgiczne, jak np. przy kręczu szyi lub stopach końsko-szpotawych.
Jedyne czego potrzebujemy to zaangażowanie rodziców i kilkanaście minut ćwiczeń dziennie. Reszta dnia ma się skupiać na zabawie i normalnym dzieciństwie, pielęgnacja dziecka (podnoszenie dziecka, zmiana pieluchy) nie jest w stanie zaburzyć jego rozwoju przy prawidłowo prowadzonej terapii.
F.A.Q.
Często zadawane pytania
Czy terapia metodą Vojty może boleć?
Czy nie zrobimy dziecku krzywdy jeśli wykonamy ćwiczenie w nieodpowiedni sposób?
Jak przekonać pozostałych członków rodziny (męża, dziadków) do terapii, jeśli uważają, że dziecko ma ,,jeszcze czas” lub ,,wyrośnie z tego’’?
Dlaczego niemowlęta często płaczą podczas terapii?
Dzieci starsze podczas terapii muszą utrzymać pewną pozycję, przez co czasem się nudzą, a czasem jest im niewygodnie.
Zwykle rodzice doskonale potrafią ocenić, czym spowodowany jest płacz/krzyk w trakcie terapii. Przy tym świetnie dopingują swoje pociechy do ciężkiej pracy.
Po skończonym ćwiczeniu dzieci uspokajają się, robimy przerwę, bawimy się i jeśli istnieje potrzeba, mama w każdej chwili może wziąć dziecko na ręce. Pomagamy dzieciom, nie stresujemy ich.